Gry biznesowe – strona prywatna konsultanta

Profesjonalne symulacje i ćwiczenia integracyjne

Czy automatyzacja pracy ma duży wpływ na ilość bezrobotnych.

Wpisy / 17 lutego 2017 /

Ostatnie miesiące to coraz bardziej optymistyczna sytuacja na rynkach pracy – widać po danych udostępnionych przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, poziom bezrobocia uzyskał najniższy od prawie trzydziestu lat poziom. W październiku bieżącego roku wynosiło około ośmiu procent, a spadki widoczne były aż w 14 województwach. Taka sytuacja oznaczać będzie dla pracodawców, że mogą mieć oni coraz więcej problemów ze znalezieniem odpowiednich specjalistów.

Z pewnością sytuacja tego typu jest mocno widoczna w branżach związanych z nowymi technologiami, tam już od kilku lat ludzie mają świadomość tego, że to oni dyktują warunki. Lecz bardzo podoba sytuacja pojawia się ostatnio w coraz większej ilości branż, między innymi w obszarach, w których jeszcze całkiem niedawno warunki dyktowali pracodawcy.

Tego typu sytuacja może być bardzo korzystna nie tylko dla samych pracowników, ale także dla gospodarki, którą może rozruszać odpowiedni wzrost wypłat. Dodatkowo coraz większe znaczenie mają różne dodatki, jakimi pracownicy są kuszeni. Zaliczają się do nich na przykład karty sportowe, opiekę medyczną czy pakiety ubezpieczeniowe dla pracownika i jego rodziny.

Co interesujące, trendy w naszym kraju są zupełnie inne, niż w innych krajach, gdzie obserwowany jest ciągły wzrost bezrobocia. Międzynarodowa Organizacja pracy ocenia, że w roku 2017 liczba osób nie mających stałego zatrudnienia może osiągnąć poziom blisko 200 milionów. Najważniejszym powodem takich problemów jest gorsza sytuacja gospodarcza.

Pomimo opinii wielu osób, postęp technologiczny i automatyzacja pracy zbyt mocno nie wpływają na stopę bezrobocia. Tego typu hasła często się słyszy od dwustu lat, a w dalszym ciągu mimo używania wielu maszyn i urządzeń ludzie nadal są potrzebni. Faktem jest natomiast to, że zaawansowane technologie będą powodowały wymieranie niektórych profesji i powstawanie innych.

Ich liczba w ostatnich latach rośnie bardzo dynamicznie, albo korzystają one w bezpośredni sposób z technologii, albo zapewniają jej obsługę na odpowiednim poziomie. Z tego też powodu coraz bardzie widoczna jest decentralizacja zatrudnienia i większa elastyczność pracowników, którzy chcąc utrzymać się na rynku muszą inwestować we własny rozwój i nie obawiać się zmian.